skąd znowu
skądże
skądże znowu
-
mówiący zaprzecza temu, co zostało powiedziane, sądząc, że rozmówca powinien wiedzieć, że nie jest to prawda
-
wykładnik niezgody
-
używane jako reakcja na czyjąś wypowiedź
-
ZOSIA: Powiedz coś, Orsonie, niech nie uważają cię za gwałtownika.
POETA: Ależ nie, skąd znowu, nie żywię urazy.źródło: NKJP: Sławomir Mrożek: Teatr 5, 1967-181
- To nie są żarty? - spytałem niepewnie.
- Skąd znowu. Niedaleka przyszłość.źródło: NKJP: Aleksander Minkowski: Szaleństwo Majki Skowron, 1972
Kos gwizdnął: - Wiem coś o tym. Przyleci samolotem.
- Skąd znowu - rzekła sroka - Nie spuszczam z niego oka I w zeszłym roku, w maju, Widziałam je w tramwaju.źródło: NKJP: Jan Brzechwa: Sto bajek, 1958
- Przepraszam, chyba się pomyliłam - bąknęła przestraszona.
- Ależ skąd znowu - Skwarski wysunął się błyskawicznie na korytarz, blokując sprytnie odwrót blondynce.źródło: NKJP: Janusz Płoński, Maciej Rybiński: Góralskie tango, 1978
-
część mowy: komentarz metatekstowy
podklasa: dopowiedzenie
-
/skąd znowu/ ograniczenia zakresu użycia:nie: po Zd. rozkszyk: wewnętrzny: stały
zewnętrzny: stały
obligatoryjny poprzedzający kontekst