ktoś wpadł jak śliwka w kompot

Wpadłeś, bracie, jak śliwka w kompot. Nie ma wyjścia. Nie ma powrotu.

źródło: NKJP: D.G.: Powrót do zielonego domu (1), prasa, 2001

Na moje nieszczęście prawdziwe i podrabiane dokumenty po pewnym czasie odnalazły się i ktoś odesłał je do szkoły. Wpadłem jak śliwka w kompot, bo podpis dyrektora na falsyfikacie zrobiłem zielonym atramentem, którego on nie używał... Zostałem za fałszerstwo wyrzucony z Gimnazjum im. Zamojskiego w Lublinie i musiałem poszukać nowej szkoły.

źródło: NKJP: Józef Baran: Królestwo pod lupą, Dziennik Polski, 2000-03-04

„Tajniacy” z KPP całkowicie zaskoczyli młodego przestępcę, który zapewne nigdy nie dowie się, dlaczego wpadł jak śliwka w kompot.

źródło: NKJP: Dziennik Polski, 2002-03-19

Wychodzisz za mąż dla niego czy dla jego pieniędzy? Tylko od razu chcę cię przestrzec, że łatwo tu wpaść jak śliwka w kompot. Często majątek okazuje się praktycznie wcale nie tak wielki, a bywa, że gdy przyjdzie co do czego pryska jak bańka mydlana.

źródło: NKJP: „Dobrowolnie i bez przymusu”, Dziennik Polski, 2001-07-13