ktoś wyprowadził z błędu kogoś

Czekaliśmy na libację, która powinna zakończyć polowanie. W jej trakcie wkroczyliśmy do zabudowań, gdzie się odbywała. Niemcy znów - jak w Karwinie - myśleli, że to swoi. Wyprowadziliśmy ich z błędu i całkiem ogłupiałych rozbroiliśmy. Wojskowym zabraliśmy też góry od mundurów. Wszystko odbyło się bez jednego wystrzału.

źródło: NKJP: Marek Kwiatkowski: Jak Kruk z kolegami atakowali. III Rzeszę, Las Polski, 2009-03-01

Czegóż tam nie ma! Duńskie piwo, francuskie koniaki i szampany, szkocka whisky, holenderskie likiery. Myślałem w mej naiwności, że to może atrapy – dekoracyjne butelki z kolorowym płynem. Mój towarzysz podróży, włoski lekarz, szybko wyprowadził mnie z błędu. Któż więc to kupuje? Są nabywcy.

źródło: NKJP: Lucjan Wolanowski: Upał i gorączka, 1970

On z bandażem, ja o kulach. Ludzie się zatrzymywali, uśmiechali, podchodzili, aby uścisnąć nam ręce. Zrozumieliśmy, że biorą nas za bohaterów Budapesztu. Nie znając dobrze języka, nie mogliśmy wyprowadzić ich z błędu.

źródło: NKJP: Andrzej Krzywicki: Diabelski młyn, 2005

On uważał, że grożące mu cztery dwóje na półrocze nie są godne uwagi. Matka była odmiennego zdania i w celu wyprowadzenia go z błędu posłużyła się pasem.

źródło: NKJP: Ryszard Sługocki: Na przekór i na bakier, 2008

[...] Ribbentrop następnego dnia był bardziej natarczywy. Łudzący się wcześniej, że w obliczu polskiej odmowy Niemcy nie będą obstawały przy październikowych propozycjach, Beck został teraz wyprowadzony z błędu.

źródło: NKJP: Stanisław Żerko: Orzeł z szakala, Polityka, 2009-01-24