-
1.
mówiący uważa, że to, co zostało powiedziane o tym, o czym mowa, choć jest zgodne z prawdą, to za mało; o tym, o czym mowa, można powiedzieć coś bardziej nieoczekiwanego -
1) komentarz przyrematyczny 2) często używane parentetycznie
-
wykładnik rozszerzania
-
Bryła leżąca w rozległej kałuży lepkiego, cuchnącego śluzu. Półprzeźroczysta, o barwie gnijącego mięsa, pokryta setkami, ba! tysiącami drobnych wyrostków, poruszających się w nieskoordynowanych ruchach w rozmaite strony.
źródło: NKJP: Andrzej Sarwa: Strzyga, 2006
Obaj, zdaje się, nagle rozumieją, że dalsza rozmowa będzie bezsensowna, bowiem sztucznie zechcą słowom nadać jakiś wielki sens tkwiący w podtekście, wymowę filozoficzną, ba, nawet metafizyczną.
źródło: NKJP: Czesław Kuriata: Spowiedź pamięci. Próba światła, 1985
Trzeba było podjąć walkę nie tylko z przepisami oraz prawnikami biegłymi w sztuce żonglowania paragrafami, lecz przede wszystkim z niechęcią, ba, nienawiścią władz do Indian.
źródło: NKJP: Zbigniew Teplicki: Wielcy Indianie Ameryki Północnej, 1994
I ten znany człowiek znał ją, ba, podarował jej nawet na gwiazdkę swoje zdjęcie, a ona wkleiła je do albumu i napisała to, co o niej powiedział: „Tej, którą znam już dobrze”.
źródło: NKJP: Janusz Rudnicki: Mój Wehrmacht, 2004
Zachował tajemnicę przez czterdzieści lat. Nie opisał jej w memuarach, nie opowiedział Urszuli, ba, przestał nawet opowiadać samemu sobie, bo bał się, że ktoś podsłucha jego myśli [...].
źródło: NKJP: Monika Piątkowska: Krakowska żałoba, 2006
-
część mowy: partykuła
podklasa: dodająca
-
ba_ ograniczenia zakresu użycia:nie: w Zd. pyt.szyk: stały
wymaga wcześniejszego kontekstu werbalnego -
psł. *ba